Nastolatek nie zdążył odebrać prawa jazdy, a już je stracił. Co takiego zrobił za kółkiem?

18-letni kierowca długo nie nacieszył się prawem jazdy, którego nawet nie zdążył odebrać z wydziału komunikacji. Nastolatek wpadł podczas kontroli drogowej i grożą mu surowe konsekwencje. Co takiego zrobił za kierownicą?
zdjęcie ilustracyjne / fot. Shutterstock

Nowa Sól. Nastolatek stracił prawo jazdy, zanim je odebrał

Tę jazdę samochodem 18-latek zapamięta na długo. Do tego niecodziennego zdarzenia doszło w Nowej Soli w województwie lubuskim. Patrol policji zauważył samochód, który na widok radiowozu znacznie przyspieszył. Spotkało się to z zainteresowaniem mundurowych, bowiem osobowy volkswagen jechał tak zwanym „zygzakiem”. Funkcjonariusze natychmiast zaczęli podejrzewać, że kierowca jest pod wpływem alkoholu i w ułamku sekundy ruszyli za pojazdem.

Po chwili policjanci zatrzymali kierującego volkswagenem do kontroli drogowej. Za kierownicą samochodu siedział 18-latek. Ich przypuszczenia dotyczące stanu kierowcy potwierdziło badanie alkomatem. 18-letni kierowca wydmuchał bowiem 1,7 promila alkoholu. To nie wszystko, bo podczas sprawdzania policyjnej bazy mundurowi natrafili na bardzo istotną informację. Nastolatek dopiero kilka dni temu zdał prawo jazdy i jeszcze nawet nie zdążył odebrać dokumentu z wydziału komunikacji.

18-latkowi grożą 2 lata więzienia

18-letni kierowca może już zapomnieć o odbiorze dokumentu, którego uzyskanie na pewno wymagało od niego dużo stresu podczas egzaminu na prawo jazdy. Młody mężczyzna musi spodziewać się teraz surowych konsekwencji, bo usłyszy zarzut prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu. To nie wszystko, bo 18-latek odpowie jeszcze za kierowanie pojazdem bez uprawnień.

Młody mężczyzna dopiero kilka dni temu zdał egzamin na prawo jazdy. Teraz nie musi się już spieszyć po odbiór dokumentu, gdyż sąd w przypadku kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości orzeka środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów. Dodatkowo 18-latek odpowie za kierowanie pojazdem bez uprawnień – relacjonuje mł. asp. Justyna Sęczkowska z Komendy Powiatowej Policji w Nowej Soli.

Przypomnijmy, że kierowanie samochodem pod wpływem alkoholu lub środka odurzającego jest przestępstwem, za które grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub do 2 lat więzienia. Na dodatek sąd może orzec wobec sprawcy dodatkową karę w postaci zakazu prowadzenia pojazdu. Za jazdę bez uprawnień kierującemu grozi kara grzywny od 500 do 5 000 zł.

Nawoływał, aby jeździć do 50 km/h. Teraz grozi mu do 5 lat więzienia
53-letni mężczyzna nawoływał w mediach społecznościowych do tego, aby jeździć nie szybciej niż 50 km/h. Po opublikowaniu wpisu został aresztowany przez holenderską policję. Śledczy zarzucili mu podżegnie do powodowania zagrożenia w ruchu drogowym....

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Próbował przekupić policjantów gotówką i... garmażerką ze świniobicia. Co grozi pijanemu kierowcy?
Zaskakujący wypadek. Kierowca pod wpływem narkotyków potrącił... pijanego rowerzystę
72-latek potrącił kosiarką rowerzystkę. Był pod wpływem alkoholu
Zaparkował na autostradzie i zasnął w samochodzie. Obudzili go dopiero policjanci

Gorący temat

Żyje w Polsce i może mieć nawet 2 metry. Co robić, gdy spotkamy węża Eskulapa?
W Polsce występują cztery gatunki węży, łatwo zapamiętać wszystkie: żmija zygzakowata, zaskroniec zwyczajny, gniewosz plamisty i wąż Eskulapa. Ostatni z nich jako jedyny dusi swoje ofiary i może osiągnąć ponad dwa metry długości. Co robić, jeśli spotkamy go na spacerze?

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama