Lindsey Pearlman zmarła w wieku 43 lat. Policja próbuje ustalić przyczynę śmierci

Nie żyje amerykańska aktorka Lindsey Pearlman. Wcześniej rodzina i przyjaciele zgłosili jej zaginięcie, a po kilku dniach poszukiwań odnaleziono ją martwą w zaparkowanym samochodzie. Zaplanowano już sekcję zwłok, która pomoże ustalić przyczyny jej śmierci.
Fot. Yaroslau Mikheyeu/Shutterstock

Lindsey Pearlman została znaleziona martwa niecałe trzy dni po zgłoszeniu jej zaginięcia. O tragicznym zdarzeniu poinformowali śledczy oraz jej mąż. Miała 43 lata. Amerykańska aktorka była znana szerszej publiczności ze swoich ról w popularnych telewizyjnych serialach – „Szpital miejski” („General Hospital”) oraz „Chicago Justice”. Gościnnie wystąpiła także w produkcjach „Nie ma lekko” („American Housewife”) czy „The Ms. Pat Show”.

Jak podała na Twitterze jej przyjaciółka, Elaine Hendrix, po raz ostatni Pearlman była widziana w Los Angeles we wtorek około godziny 21:00 czasu lokalnego, kiedy spacerowała ze swoją 12-letnią chihuahua, Peaches. Według doniesień zazwyczaj radosna aktorka wydawała się wtedy bardziej ponura, niż zwykle. Dzień później, 16 lutego tamtejsza policja ogłosiła jej zaginięcie po tym jak 43-latka „nie wróciła do domu i od tego czasu nikt jej nie widział”. Departament policji dodał również, że „znajomi i rodzina boją się o jej bezpieczeństwo”.

 

Lindsey Pearlman nie żyje. Co było przyczyną śmierci?

Ciało Pearlman odkryto w piątek rano. Została znaleziona w dzielnicy Hollywood Hills w Los Angeles w pobliżu wejścia do Runyon Canyon Park, popularnego miejsca spacerów. Nie ustalono jeszcze przyczyny zaginięcia i śmierci 43-latki. Owinięte kocem ciało znaleziono w zaparkowanym samochodzie, a wewnątrz pojazdu znajdowały się pigułki, co sugeruje, że mogła odebrać sobie życie, lecz nie wyklucza się także, że mogło dojść do zabójstwa.

Hołd dla zmarłej artystki opublikowała jej przyjaciółka, aktorka Lynn Chen:

Tak zapamiętam Lindsey Pearlman. Niezwykle piękna i utalentowana. Zabawna. Pełna współczucia. Nieskruszona. Swoją obecnością rozjaśniała każde pomieszczenie. Była uważnym słuchaczem zarówno na scenie, jak i poza nią. Tak bardzo kochała zwierzęta. Wyrazy współczucia dla rodziny i wszystkich społeczności, które ogromnie ją uwielbiały.

Nie żyje ceniony wokalista rockowy. Autora ballady "A Whiter Shade of Pale" żegnają przyjaciele z zespołu
Legendarny muzyk rockowy odszedł w wieku 76 lat. Gary Brooker był cenionym wokalistą, pianistą i kompozytorem. To on stworzył rockową formację, która przyniosła nam hit wszechczasów i zarazem hymn "Lata miłości" - "A Whiter Shade of...

Nie żyje legendarna piosenkarka funkowa. Była żona Milesa Davisa miała 77 lat
Betty Davis, amerykańska piosenkarka funk i soul oraz była żona Milesa Davisa, zmarła 9 lutego w swoim domu w Homestead w Pensylwanii. Chociaż twórczością wyprzedzała swoje czasy, nigdy nie odniosła komercyjnego sukcesu i na lata zniknęła z...