Stefano Terrazzino prezentuje swój pierwszy utwór "Kiedy Quando"! Zobacz teledysk z Anetą Zając!

"Kiedy Quando" to tytuł debiutanckiego singla Stefano Terrazzino i jego zespołu Belli Ribelli. Piosenka zapowiada długogrający album formacji, który ukaże się na początku przyszłego roku.

W teledysku do piosenki wystąpiła między innymi aktorka Aneta Zając. Zdjęcia zrealizowano na Sycylii, w mieście Favara, w Cultural Farm Favara. Pomysłodawcą scenariusza i producentem video jest sam Stefano Terrazzino. Autorem ujęć jest Ludwik Lis.

Film opowiada o wymarzonej kobiecie, o tym, jak zachowujemy się chcąc rozkochać w sobie drugą osobę. O wyborach mężczyzn (często nietrafionych) i o ich zapomnieniu, które może być zgubne. W tej historii większość kobiet to kusicielki. Pojawia się jednak ta jedyna, niepowtarzalna, romantyczna i czekająca na tego jedynego - Aneta Zając, nostalgiczna uwodzicielka. A do tego Stefano Terrazzino, gorący Włoch. Czy będzie to może początek wielkiej miłości?



Stefano Terrazzino i Belli Ribelli (w tłumaczeniu Piękni Buntownicy) to trzej Sycylijczycy, który poznali się w Polsce: Stefano Terrazzino – wokal, Franco Blunda – gitara i Rino Marchese – bas.

Zespół z powodzeniem podbija polską scenę muzyczną. Koncerty, które daje formacja, to spektakle  taneczno-muzyczne opowiadające historie dwóch kultur: polskiej i sycylijskiej. Takiego projektu jeszcze w Polsce nie było!

 

Making of

A photo posted by Stefano (@stefanoterrazzino) on

Sicilia #vacation #project #danceagain

A photo posted by Stefano (@stefanoterrazzino) on

A photo posted by Stefano (@stefanoterrazzino) on

:)

A photo posted by Stefano (@stefanoterrazzino) on

 

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Posłuchacie artystki, której jeszcze nie ma. Przed wami Miss May The Nova!
Siostra Miley Cyrus nagrała pierwszy klip. Posłuchajcie, jak śpiewa!
Noah Cyrus idzie w ślady Miley! Posłuchajcie jej debiutanckiego singla
Małgorzata Rozenek i jej przebój z debiutanckiej płyty. Posłuchajcie!

Gorący temat

Nie płacił mandatów. Policja skonfiskował mu jego drogi samochód
60-letni mieszkaniec włoskiej Florencji zapisał się w kronikach policyjnych dzięki rekordowej liczbie niezapłaconych mandatów. W czwartek lokalne władze poinformowały o nietypowej karze, jaką zastosowano wobec notorycznego naruszyciela przepisów drogowych. Mężczyzna stracił swój luksusowy pojazd - SUV-a najnowszej generacji.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama