Poplista

1
Teddy Swims Bad Dreams
2
Lady Gaga & Bruno Mars Die with a Smile
3
Oskar Cyms Nie musisz się bać

Co było grane?

10:08
B.R.O Jeszcze będzie pięknie
10:11
Sia Snowman
10:14
Alesso / Nate Smith I Like It

Maryla Rodowicz musiała "zwrócić honor". Poszło o mecz Igi Świątek [FOTO]

Maryla Rodowicz w poście na Instagramie wróciła do tego, co napisała po meczu Igi Świątek z Karoliną Pliskovą. Artystka zwróciła wtedy komentatorowi sportowemu uwagę, że błędnie wymówił nazwisko Czeszki. Okazało się jednak, że Maryla nie miała do końca racji.

Maryla Rodowicz poprawiła komentatora

Kiedy Iga Świątek wygrała mecz z Karoliną Pliskovą, Maryla Rodowicz zamieściła na Facebooku obszerny wpis na temat rozgrywki. Już na samym początku wyraziła niezadowolenie. Jej zdaniem komentator źle wymawiał nazwisko Czeszki: Pliśkova. Artystka w dość mocnych słowach sprawnie go poprawiła:

I muszę, no muszę to napisać, do pana komentatora. Sprawdzaj pan, jak się wymawia nazwiska tenisistek, zwłaszcza czeskich zawodniczek. Pliskova nie czyta się Pliśkova, ś, tylko twardo - Pliszkova, bo jak jest ptaszek nad s w czeskim języku, to czyta się sz, nie ś.

Dalej wspomniała również, że w języku czeskim "ou" czyta się jak "u". Po prawie miesiącu od tego wpisu okazało się, że Maryla nie do końca miała rację.

Maryla Rodowicz "zwraca honor"

W najnowszym wpisie na Instagramie, Maryla pokazała zdjęcie z Heleną Vondrackovą i wróciła do tematu wymowy czeskich nazwisk. Po konsultacji z koleżanką odkryła, że sama wprowadziła swoich fanów w błąd, a jej wyjaśnienia dotyczące wymowy kłopotliwej głoski okazały się minąć z prawdą:

Wyjaśniłam wymowę czeskiego s z ptaszkiem, nazwisko Pliskova, Helena powiedziała, że nie twarde sz, tylko pomiędzy sz i ś, tylko Czech może wymówić prawidłowo, więc zwracam honor komentatorowi, który komentował mecz tenisowy i wymawiał Pliśkova.

Chwile grozy u Maryli Rodowicz. Gwiazda z trudem dotarła na koncert [FOTO]
Maryla Rodowicz jest jedną z gwiazd, która pojawi się na koncercie dla Polonii w Rydze. Podróż do łotewskiej stolicy była wyzwaniem dla piosenkarki. Jak wyznała na swoim instagramowym profilu, nim dotarła do celu, najadła się strachu.

Polecamy