Zjeżdżali na nartach. W pewnym momencie dołączył do nich łoś

Choć sam zjazd ze stoku może dostarczyć nam dostatecznie dużo emocji, to na narciarzy z Jackson Hole w Wyoming czekała dodatkowa atrakcja. Na trasie pojawił się niecodzienny gość, który napędził im niezłego stracha. A wszystko nagrano.

Niecodzienny gość na stoku

Zjazd na nartach to z jednej strony okazja do uprawiana sportu, ale wiele osób uwielbia też w trakcie jazdy podziwiać otaczające ich widoki i przyrodę. Jednak narciarze szusujący w Jackson Hole w stanie Wyoming zapewne nie przypuszczali, że natura znajdzie się tak blisko nich. I to w postaci potężnego łosia.

Bieg w dół i pogoń za narciarzami

Łoś najpierw wyszedł z lasu, po czym zaczął szaleńczy bieg w dół stoku. Narciarze byli wyraźnie przerażeni, szczególnie że zwierzę zaczęło gonić niektórych z nich. Na filmiku ponadto widać, jak osoba nagrywająca zajście ostrzega ich przed nadciągającymi niebezpieczeństwem.

 

 

Choć cała sytuacja napędziła stracha narciarzom, to na szczęście nikomu nic się nie stało. Łoś w pewnym momencie zbiegł ze stoku i udał się z powrotem do lasu.

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Chwile grozy na stoku narciarskim. Chłopiec spadł z wyciągu! [WIDEO]
Zapierające dech w piersiach krajobrazy z Wyoming, Utah i Dakoty Południowej

Gorący temat

Eurowizja 2024. Ekspert ocenia szanse Polski na finał. Zwraca uwagę na konkurentów Luny
Luna ma za sobą próbę generalną przed pierwszym półfinałem Eurowizji. Zapytaliśmy znawcę konkursu o to, jak ocenia koncepcję na pokazanie "The Tower" na scenie oraz czy widzi utwór naszej reprezentantki w finale. Maciej Błażewicz w rozmowie z RMF wskazuje, co jego zdaniem może być dla Polki problemem.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama