Polscy naukowcy podjęli się próby odtworzenia leków według dawnych receptur. Czy działały lepiej niż dzisiejsze?

Choć mamy często przekonanie, że medycyna w dawnych czasach nie istniała, lub była na słabym poziomie, to naukowcy z Wrocławia udowodnili, że choćby ówcześni aptekarze mieli rozległą wiedzę i umieli leczyć choroby. Udało im się też odtworzyć i przetestować wiele receptur z dawnej Polski. DO jakich doszli wniosków?

Dawne apteki i staropolskie lekarstwa

Często istnieje bardzo uproszczone przekonanie, że lekarze w dawnych czasach nic nie potrafili i nie mieli żadnej prawdziwej wiedzy medycznej. Jednak jest to bardzo niesprawiedliwy pogląd, gdyż medycy rzeczywiście wiedzieli o chorobach i ich przyczynach dużo mniej niż my dzisiaj, ale potrafili też przyrządzać i stosować lekarstwa, które pomagały na różnorakie dolegliwości. Zachowały się przepisy z tamtych czasów i naukowcy z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu i oraz Uniwersytetu Wrocławskiego postanowili podjąć wyzwanie i odtworzyć leki terenu Polski z okresu od XVI do XVIII wieku.

Teriak i inne receptury

Jak podaje "Interia", zespołowi udało się odtworzyć 25 receptur, w tym słynny lek o nazwie teriak. Dr Danuta Raj z Katedry i Zakładu Farmakognozji i Leku Roślinnego UMW, powiedziała, że starali się używać tylko oryginalnych składników, lub w ostateczności, gdy ich pozyskanie nie było już możliwe, koszatki z zamienników. Stwierdziła, że aptekarze tamtych czasów też zmagali się z problemami braku dostępności niektórych produktów i zmuszani byli do improwizacji.

fot. Shutterstock

Jednym z większych sukcesów było odtworzenie teriaka, który był nazywany „superlekiem” tamtych czasów. Gdyby istniały wtedy reklamy, to właśnie jego polecałaby koleżanka z pracy swojej przyjaciółce. Miał on chronić przed zatruciami i chronić przed śmiercią w czasie epidemii. Odtworzenie leku było trudne, gdyż wymagało to użycia wielu składników, a rozpoznanie niektórych z nich było trudne. Jak tłumaczy dr Raj, nie istniała wtedy jeszcze ujednolicona nomenklatura farmakologiczna, i jeden składnik mógł mieć wiele różnych nazw. Ale najbardziej zaskoczył badaczy efekt końcowy. Okazało się bowiem, że teriak był najprawdopodobniej formą placebo, gdyż ani nie szkodził pacjentowi, ani nie polepszał jego zdrowia.

Kunszt aptekarzy

Ale jak podkreśla dr Raj, trzeba uszanować kunszt ówczesnych aptekarzy, byli oni doskonałymi rzemieślnikami, a ich praca wymagała ogromnej wiedzy. Jak twierdzi badaczka, apteki nie były po prostu karmami z lekami i specyfikami, ale świetnie prosperującymi przedsiębiorstwami. Aptekarze cieszyli się ogromnym szacunkiem i poważaniem i umieli przygotować też wiele leków, które pomagały chorym pacjentom. Zresztą, nawet w dzisiejszych aptekach można znaleźć produkty, które działają jak placebo.

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

ChatGPT podszedł do egzaminu z medycyny na polskim uniwersytecie. Oblał go
Pierwszy udany zabieg chirurgiczny w kosmosie. Przeprowadził go robot
GIF wycofuje z aptek popularną maść skórną. "Ryzyko wprowadzenia stanu niepewności"

Gorący temat

Zaczyna się jutro. Lidl wprowadza produkty za 1 grosz. Nie będzie limitów
Wraz z początkiem nowego tygodnia dyskonty przedstawią klientom najświeższe okazje. Lidl tuż przed majówką szaleje i obiecuje produkty za 1 grosz. Co na to Biedronka?

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama