Chciał kopnąć psa przechadzającego się plażą. Szybko dostał za swoje!

Niektórzy ludzie lubią zaczepiać zwierzęta dla zasady i to niekoniecznie w tym dobrym aspekcie. Ten facet chciał kopnąć szwendającego się psa i prędko przekonał się, że nawet nie powinien próbować.

"Nie rób drugiemu, co Tobie niemiłe" – mówi stare przysłowie. Ten mężczyzna bardzo szybko się przekonał, że robienie komuś krzywdy może mieć swoje konsekwencje. Tutaj karma odpłaciła się szybciej niż mógłby się spodziewać. Po pierwsze, poślignął się i nie udało mu się kopnąć bezbronnego psa, a po drugie... po chwili do akcji wkroczyli koledzy zaatakowanego czworonoga. Dostał dokładnie to, na co zasłużył. Zobaczcie!

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Ukrywał się w domu przed policją. Zdradził go jego własny pies
Uciekała przed agresywnymi psami. Utknęła po szyję w błocie. Nad głową trzymała ranną czworonożną przyjaciółkę [WIDEO]
Bezzębny mały pies uratował szczeniaka przed atakiem kojotów. Wzruszające nagranie [WIDEO]
Straciła górną wargę po ataku psa. Przeszła 6 operacji. Tak wygląda dziś [FOTO]

Gorący temat

Nie płacił mandatów. Policja skonfiskował mu jego drogi samochód
60-letni mieszkaniec włoskiej Florencji zapisał się w kronikach policyjnych dzięki rekordowej liczbie niezapłaconych mandatów. W czwartek lokalne władze poinformowały o nietypowej karze, jaką zastosowano wobec notorycznego naruszyciela przepisów drogowych. Mężczyzna stracił swój luksusowy pojazd - SUV-a najnowszej generacji.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama