Agnieszka Kaczorowska i Maciej Pela – rozstanie
O tym rozstaniu będzie jeszcze głośno przez długi czas! Agnieszka Kaczorowska i Maciej Pela pod koniec zeszłego roku potwierdzili, że nie są już razem. Aktorka znana m.in. z serialu „Klan” i tancerz pobrali się w 2018 roku. Następnie ich rodzina powiększyła się o dwie córki: Emilię i Gabrielę.
W mediach społecznościowych pojawiały się kolorowe „migawki” z życia rodzinnego wspomnianej pary. Kilka miesięcy temu okazało się jednak, że związek ten należy już do przeszłości, co wywołało ogromne zaskoczenie wśród wielu osób śledzących losy Agnieszki i Macieja. Wcześniej bowiem nic nie wskazywało na kryzys u zakochanych.
Początkowo żadna ze stron nie chciała publicznie komentować sprawy. Wszystko zmieniło się po wystąpieniu Agnieszki Kaczorowskiej w programie Kuby Wojewódzkiego. Następnie Maciej Pela udzielił obszernego wywiadu dla „Dzień dobry TVN”. Od tamtej pory obydwoje zdradzają nieco więcej na temat codzienności po rozstaniu. Wiadomo, jak tymczasowo byli już partnerzy rozwiązali kwestię opieki nad dziećmi. Wybrali tzw. model gniazdowy.
Dzieci mamy w takiej opiece naprzemiennej pół na pół i mam nadzieję, że tak zostanie. Na ten czas rozstania, rozwodu i uporządkowania wszystkich spraw zdecydowaliśmy się na tzw. model opieki gniazdowej. (…) To tylko na ten czas najtrudniejszy, żeby dzieciom robić jak najmniej zmian (…), to po prostu co tydzień walizeczka i „dzida”, nie ma mnie, tak samo jej – tłumaczył Pela, goszcząc w „Kanale zero”.
Teraz w sieci pojawiła się kolejna wypowiedź ojca Emilii i Gabrysi. Maciej Pela podzielił się pewnym wyznaniem dotyczącym zawirowań w jego życiu osobistym.
Maciej Pela o rozwodzie z Agnieszką Kaczorowską
Były partner Agnieszki Kaczorowskiej został zaproszony do współtworzenia jednego z odcinków podcastu „Co przekazuJESZ”, który prowadzi Agata Gwiazdowska. W pewnym momencie został poruszony wątek opieki nad dziewczynkami. Tancerz szczerze wyznał, iż – jego zdaniem – ta część funkcjonuje lepiej niż wcześniej:
(…) Nie jestem samodzielnie wychowującym dziewczynki tatą, bo dziewczynki mają i tatę, i mamę. I to, że jest jakiś podział opieki teraz już, bo wcześniej to tak nie wyglądało. Ale teraz od momentu rozstania jest to opieka 50/50, tak jak powinno być kiedyś, a stało się to teraz.
Pela dodał także:
Być może bardzo dobrze, że się rozwodzę.
Z kolei na filmiku promocyjnym zamieszczonym na Instagramie Pela zdradził swój plan na 2025 rok: rozwieść się.
Śledzicie medialne doniesienia na temat głośnego rozstania?