Taka naprawdę jest Agnieszka z „Rolnik szuka żony 12”. Milena wyznała to wprost

Milena i Agnieszka w programie „Rolnik szuka żony” walczyły o serce Krzysztofa. Finalnie okazało się, że relacja mężczyzny i drugiej z wymienionych pań nie przetrwała. W stronę Agni napłynęło mnóstwo krytycznych komentarzy. Głos w tej sprawie zabrała jej koleżanka z show.
Uczestniczki programu „Rolnik szuka żony”. Fot. materiały prasowe TVP

Finał „Rolnik szuka żony 12”

Krzysztof i Agnieszka to duet powstały w – zakończonej niedawno – 12. edycji programu „Rolnik szuka żony”. Mieszkaniec z Podlasia od początku nie ukrywał, że trenerka fitness bardzo mu się podoba. Ona sama dość ostrożnie podchodziła do ich relacji. W finale okazało się, że obydwoje zakończyli relację dzień po „wyjazdowej” randce. Krzysztof nie krył żalu z powodu takiego obrotu spraw, a Agnieszka tłumaczyła swoje zachowanie m.in. obecnością kamer.

Słowa Agnieszki o „kamerach” rozsierdziły widzów „Rolnik szuka żony”. Burza w komentarzach
W ostatnim odcinku 12. sezonu programu „Rolnik szuka żony” wyszła na jaw prawda o związkach uczestników. Okazało się, że Agnieszka i Krzysztof nie są razem. Słowa kandydatki rolnika dotyczące jej zachowania przed kamerami zaskoczyły...

Zachowanie mieszkanki Londynu zostało dość surowo ocenione przez widzów show TVP. W komentarzach nie zabrakło też wpisów uderzających w Agnieszkę. W jej obronie stanęła druga z kandydatek rolnika: Milena.

„Rolnik szuka żony 12”. Agnieszka i Krzysztof nie są razem

Krzysztof do swojego gospodarstwa zaprosił dwie panie. W pewnym momencie uczestnik show podziękował Milenie, wybierając do kolejnego etapu Agnieszkę. Odrzucona kandydatka przyjęła tę decyzję ze zrozumieniem, życząc parze wszystkiego dobrego.

Milena była obecna również na finale „Rolnika….”. Po emisji odcinka zabrała głos na Instagramie, m.in. odpowiadając na pytania internautów. Dodała również kilka słów „od siebie”.

Milena z „Rolnik szuka żony” broni Agnieszki

Milena z programu „Rolnik szuka żony”, podsumowując udział w show, nawiązała m.in. do Agnieszki.

„Koniec przygody! Pamiętajcie, że w TV widzimy tylko kilkusekundowe urywki i nie widzimy wszystkiego. Każdy z nas ma uczucie, więc warto przemyśleć komentarze, bo nikt nie wie, jak naprawdę było.”

Chcę też podkreślić, że Aga jest świetnym człowiekiem, bardzo ciepłą osobą. A my na początku złapałyśmy najlepszy kontakt i cieszę się, że mogłam przeżyć ten program właśnie z nią.

Milena otworzyła również „okienko” na pytania i wpisy użytkowników sieci. Jeden z nich dotyczył refleksji na temat sposobu przedstawiania uczestników i nie przeszedł bez echa.

„Gdyby nic się nie działo, to kto by to oglądał? Wiadomo, że główną rolę odgrywa montaż. Mimo wszystko uważam, że ‘RszŻ’ to i tak wartościowy program (…)” – skwitowała.

Oglądaliście 12. sezon „Rolnika…”?

Czytaj dalej: