Zagroda mieści się w części parku zwanej Zwierzyńcem. To, że właśnie w Pszczynie można oglądać żubry nie jest przypadkiem. W połowie XIX-go wieku ówczesny książę pszczyński w zamian za 20 danieli dostał 4 żubry od rosyjskiego cara. Co ciekawe-sto lat temu to żubry z Pszczyny pomogły w odbudowaniu wybitego w czasie I-ej wojny światowej stada z okolic Białowieży.
Pszczyńskie żubry hodowane są w Jankowicach. Natomiast w Pszczynie mieści się tak zwana pokazowa zagroda. Ma ona powierzchnię ok. 10-u ha. Żubry można tam oglądać ze specjalnego pomostu. To zwierzęta, które większość dnia spędzają na jedzeniu. Każdy osobnik zjada dziennie nawet do 60-u kg pożywienia. Głównie są to trawy, rośliny zielne, a zimą jest to także kora drzew oraz żołędzie i kasztany.
Od średniowiecza populacja żubrów systematycznie spadała, głównie za sprawą polowań oraz wyrębu lasów. W XVIII-ym wieku żubry żyły tylko w Puszczy Białowieskiej i na Kaukazie. Między I-ą i II-ą wojną światową na świecie było tylko nieco ponad 50 żubrów. Obecnie liczba ta wzrosła do nieco ponad 4 tysięcy osobników. Jedna czwarta z nich żyje w Polsce.
W pszczyńskiej zagrodzie oprócz żubrów można tam także spotkać inne leśne zwierzęta. Jest tam też specjalna ścieżka dydaktyczna. Dlatego częstymi gośćmi są tam uczniowie szkół, którzy przyjeżdżają w to miejsce na jedyną w swoim rodzaju lekcję przyrody.