Rami Malek: Aktor wcieli się w czarny charakter w najnowszym Bondzie?

Amerykański tygodnik "Variety" opublikował nieoficjalne informacje dotyczące obsady nowego filmu o przygodach Jamesa Bonda. Ponoć do roli czarnego charakteru przymierzany jest Rami Malek, aktor ostatnio zdobył Oscara za główną rolę w filmie "Bohemian Rhapsody".

Rami Malek w nowym Bondzie?

Jak pisze "Variety", początkowo wydawało się, że Malek nie będzie mógł zagrać w nowym filmie o Bondzie z powodu innych zobowiązań. Okazuje się jednak, że producenci nie zrezygnowali z pomysłu obsadzenia tego aktora w roli czarnego charakteru i w ostatnim czasie pracowali nad dostosowaniem do jego potrzeb terminów zdjęć. Chodzi o to, by Malek mógł zagrać w kolejnym sezonie serialu "Mr. Robot" i w nowym filmie o przygodach 007.


Wiadomo, że w kolejnej części przygód Bonda wystąpią Lea Seydoux, Ralph Fiennes i Naomie Harris. Do roli agenta CIA, który zetknie się z Bondem, przymierzany ma być Billy Magnusen - młody amerykański aktor. Współpracował on już z reżyserem nowej części przygód Bonda - Carym Fukunagą - przy serialu "Maniac".


"Variety" pisze, że wciąż otwarta pozostaje kwestia obsadzenia dwóch głównych postaci kobiecych w filmie. To one spędzą z Bondem najwięcej czasu na ekranie, dlatego cały czas trwają poszukiwania i sprawdzanie chemii pomiędzy odtwórcą głównej roli Danielem Craigiem a potencjalnymi kandydatkami.

Kiedy film pojawi się w kinach?

Nowy film o przygodach Jamesa Bonda ma trafić do kin 8 kwietnia 2020 roku. Reżyserem będzie Cary Fukunaga, a autorem zdjęć Linus Sandgren.


Początkowo nowy film o Bondzie miał reżyserować Danny Boyle. Twórca"Slumdoga" ostatecznie jednak pożegnał się z tym projektem w sierpniu 2018 roku. Oficjalnie powodem takiej decyzji miały być różnice dot. pomysłów na film, które ujawniły się w dyskusjach pomiędzy nim a producentami i Danielem Craigiem. Nieoficjalnie mówiono o tym, że Boyle pokłócił się m.in. o Tomasza Kota, którego chciał obsadzić w roli przeciwnika Bonda. Aktor doceniany ostatnio za granicą za rolę w "Zimnej wojnie" Pawła Pawlikowskiego potwierdził, że poproszono go o przygotowanie kilku scen, w których interpretował ostatnie role czarnych charakterów z filmów o 007. Przyznał jednak, że nie ma pojęcia o tym, czy to ewentualne zaangażowanie go do filmu było powodem sporu pomiędzy twórcami.

View this post on Instagram

#danielcraig #jamesbond #007

A post shared by Daniel Craig (@danielcraigofficialfans) on

Źródło: RMF 24
 

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

11 filmów i seriali, które można oglądać zawsze, nie tylko od święta [WIDEO]
Gdyby nie ta Polka, nie byłoby Jamesa Bonda. Czy znasz tę historię?
Szokująca kreacja księżnej Kate na premierze "Nie czas umierać"?! Stroje "na Bondzie" lepsze niż na Oscarach?
Rami Malek w nowym Bondzie! Kto jeszcze pojawi się w produkcji?

Gorący temat

Muzyczny talent Macieja Musiała. Nagranie zszokowało fanów: "Czy można być bardziej idealnym?"
Maciej Musiał udowodnił, że aktorstwo i taniec to nie koniec jego artystycznych możliwości. Na Instagramie pojawiło się nagranie, na którym pochwalił się grą na pianinie. Fani wprost oszaleli.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama