Oscary 2021. Polski kandydat do statuetki zostanie wybrany w poniedziałek. Jest 7 zgłoszonych filmów!

Już niebawem dowiemy się, który film będzie reprezentował Polskę podczas rozdania Oscarów. W poniedziałek, 10 sierpnia, zostanie wyłoniony kandydat, który powalczy o statuetkę dla najlepszego filmu międzynarodowego. Które produkcje są brane pod uwagę? Sprawdź!
zdjęcie ilustracyjne/Shutterstock

Polski kandydat na Oscarach

Decyzję w tej sprawie podejmie sześcioosobowa komisja, której przewodniczącym został Jan A.P. Kaczmarek - laureat Oscara za muzykę do filmu "Marzyciel". Oprócz Kaczmarka, w komisji są także: Łukasz Żal - autor zdjęć nominowany do Oscara za pracę przy "Idzie" i "Zimnej wojnie" Pawła Pawlikowskiego, Dorota Kobiela - reżyserka nominowanego do Oscara filmu animowanego "Twój Vincent" i Leszek Bodzak - producent "Bożego Ciała" Jana Komasy, które było ostatnim polskim kandydatem do Oscara. Zasiadają w niej również przedstawiciele Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej - jego szef Radosław Śmigulski i Małgorzata Szczepkowska-Kalemba - kierownik Działu Produkcji Filmowej i Rozwoju Projektów PISF.

Komisja ma zebrać się w poniedziałek o godz. 11. Trzy godziny później rozpocznie się konferencja prasowa, na której poznamy polskiego kandydata do Oscara.


7 zgłoszonych filmów

Komisja wybierze polskiego kandydata do Oscara spośród 7 zgłoszonych filmów. Są to "Sala samobójców. Hejter" Jana Komasy, "Sweat" Magnusa von Horna, "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy" Jana Holoubka, "Śniegu już nigdy nie będzie" Małgorzaty Szumowskiej i Michała Englerta, "Supernova" Bartosza Kruhlika, "Klecha" Jacka Gwizdały i "Zabij to i wyjedź z tego miasta" Mariusza Wilczyńskiego.
Film "Sala samobójców. Hejter" Jana Komasy dostał w kwietniu nagrodę dla najlepszego obrazu w konkursie International Narrative Competition na Tribeca Film Festival w Stanach Zjednoczonych. "Sweat" Magnusa von Horna znalazł się w prestiżowej selekcji 73. Festiwalu Filmowego w Cannes. Z kolei film "Śniegu już więcej nie będzie" Małgorzaty Szumowskiej i Michała Englerta dostał się do konkursu głównego Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji.

93. gala rozdania Oscarów odbędzie się 25 kwietnia 2021 r. 9 lutego poznamy tytuły filmów, które znajdą się na tzw. "krótkiej liście", a 15 marca - obrazy nominowane w poszczególnych kategoriach.
Ostatnim polskim kandydatem do Oscara było "Boże Ciało" Jana Komasy. Film zdobył nominację, podobnie jak rok wcześniej "Zimna wojna" Pawła Pawlikowskiego, ale ostatecznie przegrał z koreańskim "Parasite". Kilka tygodni temu Komasa otrzymał zaproszenie do dołączenia do grona członków Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej.

W 2015 roku Oscara dla najlepszego filmu nieanglojęzycznego (obecnie to kategoria "najlepszy film międzynarodowy") zdobyła "Ida" Pawła Pawlikowskiego. To jedyny polski film, któremu udało się osiągnąć taki sukces.

Źródło: PAP/Opracowanie: Maciej Nycz, RMF.24.pl

Zobacz także:

Ceremonia rozdania Oscarów została przełożona. Poznaliśmy nową datę
Niewiele osób spodziewało się tej decyzji z takim wyprzedzeniem. Z powodu pandemii COVID-19 ceremonia rozdania Oscarów została przełożona. Statuetki zostaną wręczone 25 kwietnia 2021 roku.

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Oscary 2021. Polski operator nominowany za zdjęcia do filmu "Nowiny ze świata"!
Polski kandydat do Oscara 2021. "Śniegu już nigdy nie będzie" w reżyserii Małgorzaty Szumowskiej i Michała Englerta
Oscary 2021 przełożone. Organizatorzy podali nową datę wręczenia statuetek

Gorący temat

Doda wreszcie to osiągnęła. Zdjęcie mówi wszystko. "Tylko to chcę zapamiętać"
Doda na Instagramie pochwaliła się wymownym zdjęciem. Jeszcze niedawno oświadczyła, że chce odzyskać statuetkę MTV, którą przekazała na WOŚP. Fani spełnili marzenie artystki, a nagroda już stanęła w honorowym miejscu. Wokalistka pokusiła się o wzruszający wpis.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama