"Bóg, Matka Boża i święci" oszukali "klientkę niebiańskiego banku" na prawie 1,5 miliona złotych

Dzwonił do seniorki i podawał się za Boga, Matkę Bożą lub świętych. W sumie mężczyzna wyłudził od starszej sąsiadki prawie 300 tysięcy euro, czyli równowartość 1 343 850,00 złotych. Właśnie ruszył proces oszusta.

Wiedział, że kobieta jest łatwowierna i pobożna, oszukał ją udając Boga

Jak informuje katolicka agencja informacyjna ACI Prensa, pewna starsza pani z miasta León (Kastylia, Hiszpania) padła ofiarą perfidnego oszustwa. Jeden z jej sąsiadów wykorzystał fakt, że kobieta cierpi na zaburzenia psychiczne. Przez prawie pięć lat mężczyzna regularnie wydzwaniał do seniorki i przedstawiał się jak Bóg, Maryja lub święci. Mieszkaniec miasta León znał swoją ofiarę osobiście od prawie dwudziestu lat. Z tego powodu doskonale wiedział, że ma problemy z racjonalnym myśleniem i jest osobą głęboko wierzącą. Hiszpan bez skrupułów wykorzystał słabość znajomej. W latach 2014 – 2019 otrzymał od niej prawie 300 tysięcy euro.

Według komunikatu przekazanego przez prokuraturę w León oszukana kobieta cierpi na „formę mistyczno-religijnych i megalomańskich urojeń, które całkowicie zmieniły jej zdolność do osądzania i podejmowania decyzji”. Pewnego dnia w 2013 roku podczas uczestnictwa we Mszy zakomunikowała w kościele, że „Dziewica ogłosiła ją świętą”. Ten fakt wykorzystał jej sąsiad.

Kobieta wierzyła, że jest wybraną klientką „niebiańskiego banku”

W 2014 roku mężczyzna zaczął wydzwaniać do seniorki z zastrzeżonego numeru telefonu. Przedstawiał się jako „Bóg”, „Dziewica Maryja” lub święty. Swojej rozmówczyni wyjaśniał, że została wybrana, by zostać klientką „niebiańskiego banku”. Starsza pani miała przekazać swoje oszczędności do „wiadomej skrzynki”, która znajdowała się w pobliskim sklepie. Co miesiąc wkładała do koperty kwoty w wysokości do 1000 do 20 000 euro i wrzucała do wskazanego pudełka.

Przez lata Hiszpanka nie powiedziała nikomu o tym, że „została osobiście wybrana przez Boga” i zmieniła „bank”.

Usłyszałam głos i uwierzyłam, że to Bóg. Nie odważyłam się powiedzieć nic moim dzieciom, bo wierzyłam, że to było słowo naszego Pana – mówiła oszukana kobieta w wywiadzie przytaczanym przez ACI Prensa.

Mężczyzna usłyszał zarzuty. Grozi mu osiem lat pozbawienia wolności 

Dopiero w 2019 roku oszustwo wyszło na jaw. Wówczas dzieci seniorki zauważyły, że w ostatnim czasie ich matka żyje znacznie skromniej i zaciągnęła w banku dwa kredyty. Wtedy mieszkanka miasta León przyznała, że od lat regularnie oddaje oszczędności "wprost do nieba". Członkowie rodziny przekonali ją, że nie jest ani świętą, ani nie deponuje środków w "niebiańskim banku", tylko ktoś bezczelnie ją wykorzystuje. Sprawę zgłosili na policję.

Funkcjonariusze poprosili kobietę, by nagrała kilka telefonów od oszusta. W zarejestrowanych rozmowach słychać, że mężczyzna przedstawia się jako Bóg, święci lub Maryja. Za każdym razem „głosy z nieba” zalecały emerytce zachowanie tajemnicy. Mając materiał dowodowy, śledczy postawili oszustowi zarzuty. Teraz ruszył proces mężczyzny. Prokuratura domaga się dla niego kary ośmiu lat więzienia, grzywny w wysokości 7200 euro oraz zwrócenia seniorce wszystkich jej pieniędzy.

82-letnia krakowianka wyrzuciła przez balkon kilkaset tysięcy złotych. Pieniądze dosłownie leciały z nieba
82-letnia mieszkanka krakowskich Bieńczyc wyrzuciła przez balkon ogromną sumę. Pieniądze dosłownie spadły z nieba wprost w ręce oszustki. W tym samym czasie fałszywy policjant wyłudził od jej sąsiadki z innej dzielnicy sporo gotówki metodą "na...

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Pilny komunikat NFZ. Pacjenci muszą zachować ostrożność. "Jest ryzyko"
Czekasz na zwrot podatku? Strzeż się. Spróbują wyciągnąć po niego ręce
Dzwonią i proszą o przekazanie pieniędzy. Uważaj na tych "pracowników banku"
Chcesz zarobić i się nie narobić? Uważaj! Takie oferty to oszustwo

Gorący temat

Potężne tornado w Stanach Zjednoczonych. Udało się nagrać je z bliska
W piątkowe popołudnie przez miasto Lincoln w stanie Nebraska przeszło tornado. Mieszkańców przed niebezpieczeństwem ostrzegły syreny alarmowe. W sieci pojawiły się filmy od osób, którym udało się nagrać potęgę żywiołu z bliskiej odległości.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama