Eurowizja 2017: Kasia Moś zaśpiewała na London Eurovision Party. Jak wypadła?

Już po raz 10. w stolicy Wielkiej Brytanii odbył się koncert London Eurovision Party, w trakcie którego 25 artystów zaprezentowało swoje eurowizyjne piosenki. Wśród nich znaleźli się również zwycięzcy poprzednich edycji Eurowizji - Conchita Wurst czy Ruslana. Zaproszenie otrzymała także tegoroczna reprezentantka Polski, Kasia Moś. Jak wypadła?



2 kwietnia w Londynie odbył się jubileuszowy, 10. koncert London Eurovision Party. Już od dekady impreza ta poprzedza Eurowizję, a w jej trakcie reprezentanci poszczególnych krajów mogą zaprezentować swoje utwory.

W tym roku wśród zaproszonych do występu na londyńskiej scenie znaleźli się m. in. Kasia Moś oraz reprezentanci krajów takich jak Francja, Dania, Belgia, Malta, Włochy, Rumunia, Macedonia, Norwegia, Bułgaria, Niemcy, Albania, Hiszpania, Czechy, Austria, Finlandia, Ukraina, Słowenia, Szwecja, Czarnogóra, Łotwa i Wielka Brytania.




Nie zabrakło również prawdziwych eurowizyjnych gwiazd – pojawiła się zwyciężczyni Eurowizji z 2014 roku, Conchita Wurst, Linda Martin – zwyciężczyni Eurowizji z 1992 roku, oraz Ruslana, która wygrała konkurs w roku 2004. Co więcej, na London Eurovision Party został zaproszony także… Martin Fitch, czyli Marcin Mroziński, który brał udział w polskich preselekcjach w 2010 i 2017 roku.

Oprócz utworu „Flashlight”, z którym Kasia Moś będzie reprezentować w tym roku Polskę w konkursie Eurowizji w Kijowie, Polka zaprezentowała również piosenkę „Addiction”, którą wykonywała w ubiegłym roku podczas krajowych preselekcji do zeszłorocznej Eurowizji. Zobaczcie, jak wypadła.


Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Kasia Moś zdradza, jakie ma plany po Eurowizji
Eurowizja 2017: Kasia Moś apeluje do fanów!
Eurowizja 2017: Kasia Moś już wygrała! Pierwsze miejsce Polki w rankingu na...
Ukraiński komentator o Kasi Moś: "Jaki fajny polski tyłek! Jakie cycki!"

Gorący temat

Twitch zaostrza regulamin. Koniec transmisji gier "na intymnych częściach ciała"
Od niedawna na Twitchu popularne stało się wykorzystywanie swojego ciała - a dokładniej mówiąc: jego intymnych części - jako tło dla pokazywanych gier. Platforma mówi wyraźne "nie" takim transmisjom i od teraz będzie karać tych, którzy zdecydują się nadawać w ten sposób.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama