Ciepło przede wszystkim
Nie jest tajemnicą, że koty uwielbiają ciepło. Nasze kolana to dla nich idealne miejsce na drzemkę, zwłaszcza w chłodniejsze dni. Jeśli zauważyliście, że wasz pupil częściej wskakuje na kolana zimą, to znak, że szuka dodatkowego źródła ciepła. Ludzka temperatura ciała działa na koty jak magnes!
Bezpieczna przystań
Koty to zwierzęta, które cenią sobie poczucie bezpieczeństwa. Siedząc na kolanach opiekuna, mogą obserwować otoczenie z wygodnej, podwyższonej pozycji. Bliskość człowieka i jego dotyk sprawiają, że czują się pewniej i spokojniej.
Chęć kontaktu i uwagi
Kiedy kot wskakuje na kolana, często daje nam sygnał, że oczekuje odrobiny uwagi. To idealny moment na wspólne pieszczoty, głaskanie i mruczenie. Warto wtedy odłożyć telefon i poświęcić pupilowi kilka chwil – on na pewno to doceni!
Intrygujące zapachy
Kocie nosy są niezwykle czułe. Czasem powodem, dla którego kot nagle zaczyna wskakiwać na kolana, może być zapach naszego ubrania. Jeśli pachniemy czymś smacznym lub interesującym, kot może chcieć to zbadać z bliska.
Miękkie tkaniny kuszą
Nie bez znaczenia jest też to, w co jesteśmy ubrani. Koty uwielbiają miękkie, przytulne materiały, takie jak polar. Jeśli mamy na sobie coś wyjątkowo przyjemnego w dotyku, szanse na kociego gościa na kolanach znacznie rosną.
Oznaka zaufania
Najważniejszy powód? Zaufanie! Kot, który z własnej woli siada na naszych kolanach, pokazuje, że czuje się przy nas bezpiecznie i komfortowo. To ogromny komplement od naszego mruczka – nie zawiedźmy go i pozwólmy mu odejść, kiedy tylko zechce.


