Mosty kolejowe w Stańczykach / Fot. Pixabay.com

Akwedukty Puszczy Rominckiej w Stańczykach

RMF FM
Na północnych krańcach Mazur, wśród uroczych pagórków i łąk, za wsią Stańczyki, znajdują się potężne wiadukty nieczynnej linii kolejowej Gołdap - Żytkiejmy (31 km). Tak zwane Akwedukty Północy spinają brzegi doliny rzeki Błędzianki. Mosty te należą do najwyższych w Polsce.

Żelbetonowa konstrukcja wiaduktów ma aż ponad 36 metrów wysokości i prawie 200 m długości i w związku z tym jest jedną z najwyższych w Polsce. Posiada pięć przęseł, a jej filary ozdobione są elementami wzorowanymi na rzymskich akweduktach w Pont du Gard we Francji (wysokość 49 m). Stąd nazywane są często Akweduktami Puszczy Rominckiej albo Akweduktami Północy.

Obydwa mosty zbudowane zostały przez Niemców w latach 1907-1926, z kilkuletnią przerwą spowodowaną I Wojną Światową, przy czym most północny wznoszono także w warunkach wojennych z udziałem wojsk kolejowych i jeńców rosyjskich. Konstruktorami wiaduktów byli architekci włoscy. Pierwsze pociągi puszczono tędy dopiero 1 października w 1927 roku, i na jednym tylko północnym torze. Początkowo były to trzy pary pociągów osobowych. Jednak ze względu na duże zainteresowanie turystów, którzy w soboty i niedziele licznie odwiedzali te tereny uruchomiona została czwarta para.

Reklama