Susza dała się we znaki grzybiarzom - wysokie ceny skupu w punktach

Chociaż początek sezonu zapowiadał się obiecująco, to utrzymująca się od kilku dni pogoda pokrzyżowała plany grzybiarzom, którzy liczyli na duże zbiory w tym sezonie. Wszystkiemu winna susza!
Fot. Shutterstock

Nie ma deszczu, nie ma grzybów!

Jeszcze kilka tygodni temu grzybiarze wracali z polskich lasów z pełnymi koszami. Niestety od pewnego czasu coraz trudniej znaleźć dorodne grzyby, bo te nie chcą rosnąć w obecnych warunkach: wilgotne i chłodne noce w opozycji do ciepłych i suchych dni nie stwarzają dobrych warunków pogodowych dla rozwoju grzybni. Stąd też miłośnicy borowików, prawdziwków czy podgrzybków muszą liczyć się z ich żmudnym poszukiwaniem. Nie pomaga także brak opadów:

„Patrząc na obecną ilość opadów deszczu, nie spodziewamy się tłumów usatysfakcjonowanych grzybiarzy, jak w 2017 roku. Może pozostaną im jeszcze zapasy suszonych, zeszłorocznych grzybów”

– przyznał w rozmowie z „Gazetą Pomorską” Wojciech Wojtasiński, specjalista służby leśnej w Nadleśnictwie Miradz.

Ceny idą w górę

Z takiego obrotu spraw cieszą się właściciele skupów, którzy już zaczynają liczyć zyski. Jak podał „Agrobiznes”, podgrzybki w takich miejscach są nawet dwukrotnie wyższe, niż pod koniec września: ich kilogram kosztuje aż 15 zł. Za taką samą ilość kurek z kolei zapłacimy już 25 zł, czyli o 10 zł więcej, niż jeszcze trzy tygodnie temu. Czy w tym roku natura okaże się jeszcze łaskawa dla grzybiarzy i umożliwi im dobry zbiór? Mamy nadzieję, że tak się stanie i polskie lasy ponownie zapełnią się grzybami. 

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Gorący temat

Tak będzie wyglądać scena, na której wystąpi Luna. W sieci poruszenie
Do Konkursu Piosenki Eurowizji pozostało już niewiele czasu. Do rozpoczęcia oficjalnych przygotowań odlicza również Luna. W mediach społecznościowych pojawiły się już zdjęcia i nagrania sceny, jaką przygotowali organizatorzy. Robi wrażenie?

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama