Przede wszystkim jest sprzężony z katedrą. Jest to ewenement. Według pierwotnego zamysłu zamek i katedra miały być dwiema odrębnymi budowlami. Podczas wznoszenia korpusu nawowego katedry postanowiono jednak połączyć je w jeden organizm sakralno-warowny. Najpierw budowany był zamek, budowa rozpoczęła się około 1300 roku - mówi Łukasz Rzepczyński z Muzeum Zamkowego w Kwidzynie.
Jak dodaje, kolejnym ewenementem jest tutejsza wieża studzienna, wysoka na blisko 20 metrów i szeroka na kilka metrów studnia, wysunięta poza główną bryłę zamku. Do dziś jest tam źródło wody. Ta - z powodu zbyt dużego stężenia fosforanów - nie jest jednak zdatna do picia.
